Pod koniec września prognozy pogody obwieściły koniec lata, jak co roku o tej porze ;) Dni w najbliższych tygodniach zapowiadają się pochmurnie z temperaturą nieprzekraczającą 20 stopni Celsjusza. Dla mojej ostrej papryki oznacza to końcówkę sezonu. Korzystając z niedawno zwolnionej szklarni, przeniosłem tam moje papryczki, aby najlepiej wykorzystały ostatnie promienie słońca, ale sezon można zacząć podsumowywać.

Poniżej wyniki zbiorów ostrej papryczki w sezonie 2018:

  • Jalapeno – 459g
  • Habanero – 550g
  • Bhut jolokia – 359g
  • Trinidad Moruga Scorpion – 613g

Spodziewam się, że zbiorę jeszcze może z 500g owoców, ale nie ma co ukrywać, że wyniki są słabe. W ubiegłym roku moja hydroponicznie uprawiana Bhut jolokia, którą przerobiłem na bonsai dała mi 2 434g owoców, czyli mniej więcej pięć razy więcej niż każdy z tradycyjnie uprawianych krzaków w tym sezonie.

papryka-uprawa15
Zbiory z końcówki września

Jest kilka powodów takich wyników, których byłem świadom już podczas przenoszenia krzaków na zewnątrz. Po pierwsze papryczki rosły w półcieniu, a może dokładniej, korzystały jedynie z połowy światła dostępnego każdego dnia. Wynikało to z tego, że uprawa prowadzona była pod daszkiem/okapem, który miał chronić je przed obfitymi opadami (z marnym skutkiem), ale także z tego, że nie mam po południowej stronie zbyt wielu płaskich powierzchni, które można by wykorzystać do prowadzenia uprawy. Papryczki uprawiane w naszym klimacie potrzebują tyle słońca ile mogą dostać, więc niepotrzebne zacieniowanie przełoży się na plony.

Innym powodem była chęć zrobienia dobrych zdjęć z dużą ilością dojrzałych owoców na krzakach. Gdy papryczki dojrzeją, należy je zebrać możliwie szybko. Dzięki temu roślina inwestować będzie energię w nowy wzrost zamiast podtrzymywać obecny. Było to w szczególności prawdziwe dla Jalapeno, którą przetrzymałem aż owoce zrobiły się czerwone (niemal miesiąc zbyt długo). Gdy tylko zebrałem owoce, krzak niemal momentalnie ponownie zakwitł i zaczął formować nowe owoce.

Jeszcze innym powodem była wielkość doniczek. Myślę, ze przy wykorzystaniu większych doniczek niż obecne, 8-litrowe, mógłbym krzaki doprowadzić do większych rozmiarów, a co za tym idzie, większych plonów (patrz:jolokia w 20-litrowym zbiorniku).

Nie żałuję jednak powyższych decyzji. 2kg papryczek spokojnie wystarczy mi do zrobienia wystarczającej ilości ostrego suszu, aby nie zmogły mnie zbliżające się zimne dni ;D

Poniżej moje papryczki pod koniec sezonu.

papryka-uprawa-jalapeno4
Jalapeno
papryka-uprawa-habanero4
Habanero
papryka-uprawa-bhut-jolokia4
Bhut jolokia
papryka-uprawa-trinidad-moruga-scorpion4
Trinidad Moruga Scorpion