Hydroponika

Uprawa hydroponiczna 2022 – koniec sezonu

Oceniając po częstotliwości wpisów, można by założyć, że zrezygnowałem z uprawy pomidorów gdzieś tak w połowie sierpnia i wycofałem się z ogródka z podkulonym ogonem. Jednak nic bardziej mylnego. Pierwszy raz w mojej przygodzie z hydroponiką, sezon przebiegł bez większych zakłóceń, plonowanie było równomierne i w zasadzie nie było o Czytaj więcej…

Z Jacek, temu
Hydroponika

Uprawa hydroponiczna 2022 – bohaterowie drugiego planu: papryka, ogórek, sałata

Choć moja uprawa w tym sezonie i w każdym poprzednim zdominowana jest przez pomidory, dla których mam najwięcej zastosowań, to obok nich mam roku 2022 w uprawie hydroponicznej także inne warzywa, którym postanowiłem poświęcić trochę uwagi. Obok pomidorów w szklarni rosną także dwie papryki, których nie widać specjalnie na pozostałych Czytaj więcej…

Z Jacek, temu
Uprawa

Przycinanie adenium obesum / róży pustyni

Minęło trochę czasu od ostatniego wpisu dotyczącego moich róży pustyni, ale w międzyczasie, wbrew pozorom, sporo się z nimi działo. Przede wszystkim wszystkie ładnie wyrosły i zakwitły. Kaudeks każdego zrobił się dość masywny i generalnie rośliny osiągnęły pełną dojrzałość. To oznacza zwykle, że ciągnie mnie do dokonania zmian, dla urozmaicenia ;) Czytaj więcej…

Z Jacek, temu
Hydroponika

Uprawa hydroponiczna 2022 – klęska urodzaju

Minęło trochę czasu od ostatniego wpisu, ale to bynajmniej nie z tego powodu, że zmiany wprowadzone w systemie okazały się niewystarczające. Wręcz przeciwnie; wreszcie moja hydroniczna uprawa wygląda tak, jak zawsze chciałem. Liście nie skręcają się, po zgniliźnie wierzchołkowej nie ma śladu, owoce są ogromne (w porównaniu z ubiegłymi sezonami), Czytaj więcej…

Z Jacek, temu
Hydroponika

Uprawa hydroponiczna 2022 – nowy system

W ubiegłym roku dość niespodziewanie zakończyłem dodawanie wpisów o uprawie hydroponicznej już w czerwcu. Było to spowodowane frustracją związaną z niepowodzeniami tamtego sezonu. Sygnalizowałem wtedy, że przyczyną problemów może być temperatura w szklarni i ogłosiłem zakup siatki cieniującej. Siatka niestety nie rozwiązała moich bolączek. Co więcej, krótko po dodaniu tamtego Czytaj więcej…

Z Jacek, temu
Papryka

Zimowe kwitnienie

No może nie zimowe, bo technicznie już wiosna, ale kwitnienie moich wewnętrznych, zimowych papryczek stało się faktem :). Być może w tym sezonie będę mógł celebrować zbiory jako pierwszy; spodziewam się dojrzałych papryczek za jakiś miesiąc, jeśli wszystko pójdzie bezproblemowo. W końcu będę miał też empiryczne potwierdzenie, że zimą można Czytaj więcej…

Z Jacek, temu
Papryka

Przedwiosenna aktualizacja 2021

Zimą, jak to zimą, możliwości prowadzenia uprawy są bardzo ograniczone. W szczególności uprawa roślin owocujących pozostaje wyczekiwanym okresem każdego sezonu. Całe szczęście pogoda się poprawia i zaczynają pojawiać się nowe możliwości. Aby jednak się nie nudzić w chłodne miesiące roku, postanowiłem tej zimy spróbować zrealizować dwa małe projekty. Papryczki zimą Czytaj więcej…

Z Jacek, temu
Hydroponika

Hydroponika vs ziemia 2020 – podsumowanie sezonu

Wraz z nadejściem października kończy się moja tegoroczna przygoda z uprawą na zewnątrz. Gdy temepratury nocą spadają poniżej 10 stopni, pomidory hamują wzrost i przestaje się opłacać nadal prowadzić uprawę. Zawsze oczywiście jest szansa, że październik będzie ciepły i słoneczny, ale z każdym dniem prawdopodobieństwo takiego obrotu spraw maleje. Do Czytaj więcej…

Z Jacek, temu