Po miesiącu od wystawienia mojej bonsai bhut jolokii na zewnątrz, krzaczek stracił część, żeby nie powiedzieć większość, swojego uroku. Myślę, że można wymienić trzy główne przyczyny, z powodu których nie rośnie tak jak powinien.

Po pierwsze gradobicie, które nawiedziło moje papryki pod koniec maja, nie ominęło także bonsai’owej jolokii. Część liści została uszkodzona, inne zostały wyrwane przez silne porywy wiatru i cały krzaczek trochę wyłysiał.

Drugim powodem marnego stanu mojego drzewka jest zmienność warunków atmosferycznych na zewnątrz. Wszystkie rośliny wystawiane na zewnątrz, zwykle muszą się zahartować i przyzwyczaić do bardziej bezwzględnego, zewnętrznego środowiska, zanim ponownie wrzucą wyższy bieg swojej wegetacji. Zwykle objawia się to odpadaniem słabszych liści, nieprzyzwyczajonych do ostrego słońca. Roślina musi także przyzwyczaić się do wahań temperatury, które mają istotny wpływ na wysychanie podłoża i “gospodarkę wodną” rośliny.

bonsai_chili_bonchi07
Bhut jolokia bonsai po gradzie i błędach w nawożeniu i podlewaniu

Ostatnim powodem, myślę, że najistotniejszym, jest trudność w optymalnym podlewaniu i nawożeniu drzewka. Jako, że “doniczka” jest bardzo mała i nie posiada otworów odwadniających, trzeba być bardzo ostrożnym przy podlewaniu i nawożeniu. Zbyt duża ilość wody może spowodować zaleganie jej nadmiaru na dnie i w rezultacie gnicie korzeni, a ostatecznie umieranie całego krzaka, podczas gdy zbyt mała ilość wody może istotnie zahamować tempo wzrostu. Ponadto ograniczenia wielkości “doniczki” nie pozwalają na zbyt obfite podlewanie, a co za tym idzie nie jestem w stanie jednorazowo silnie nawieźć podłoża, chyba, że zwiększyłbym stężenie nawozów w mieszance do podlewania. To z kolei mogłoby skończyć się zatruciem rośliny.

Zamierzam jednak kontynuować eksperyment do końca sezonu, starając się zoptymalizować podlewanie i nawożenie i trzymając kciuki za dobre warunki uprawy i zero gradu ;)

Na koniec trochę optymizmu – pierwsze owoce zaczynają się wybarwiać. Miałem nadzieję na nieco większy urodzaj kolorowych owoców na krzaku na tym etapie uprawy, ale kolor na papryczce cieszy mimo to.

bonsai_chili_bonchi08
Owoce nabierają koloru