Mój plan uporządkowania sytuacji z różami pustyni zaczyna przynosić owoce. Trzy z czterech roślin z wigorem wypuściły nowe stożki wzrostu, a jedna pospieszyła się i zaczęła kwitnąć. Póki co mam na niej trzy kwiaty, ale szykują się nowe, więc być może cel uprawy żywego bukietu kwiatów nie jest tak daleko ;)

Pozostałe rosnące róże także szykują się do kwitnienia, ale minie chwila, zanim zobaczę na nich kolor. Trochę niepokoi czwarta roślina, która pomimo zastosowania tych samych procedur, nadal stoi w miejscu, a nowe stożki wzrostu się prawie nie poajwiają. Pozostaje jedynie cierpliwość.

Adenium10
3 nowe kwiaty na jednej z roślin